środa, 30 czerwca 2010

Zaproszenie - Spacer po Szopienicach 13 lipca 2010 g.17.20

Katowice,30.06.2010 r.

We wtorek 13 lipca

Zapraszam członków i sympatyków:

Akademickiego Klubu Turystycznego „Gronie” w Katowicach

i

Bractwa Turystycznego Związku Górnośląskiego

na

Spacer po Szopienicach

Zbiórka o godz.17.20

przy kościele p.w. Św. Jadwigi Śląskiej w Szopienicach (pl. Powstańców Śląskich 3
u zbiegu ulic Wiosny Ludów, Lwowskiej, bpa H. Bednorza i Obrońców Westerplatte)

Po krótkiej wizycie w Kościele przejdziemy do


Izby Tradycji Hutniczej im. Emanuela Wilczoka

przy ul. 11 Listopada 30

gdzie odbędzie się m.in. prezentacja audiowizualna o historii hutnictwa w Szopienicach


Dojazd: z centrum Katowic – tramwajami nr 14, 15, 23, 34, 37 (z ul. Warszawskiej), autobusy : 12, 44 (z Warszawskiej), 108,109 (z Koszutki przez Bogucice), 72,74 (z Dąbrówki Małej). Osoby, które przyjadą samochodami mogą je zaparkować m.in. opodal Izby Tradycji Hutniczej i przyjść pod Kościół Św. Jadwigi (ok.10 min pieszo).

Grzegorz Górka tel. 32/2586241, kom.604450769, jggorka@interia.pl


We wtorek 10 sierpnia odbędzie się spacer po Murckach – szczegóły przekażę wkrótce

środa, 16 czerwca 2010

Komunikat klubowy AKT "Gronie" 16.06.2010 r.


Najbliższe spotkania AKT „Gronie” Katowice,16.06.2010 r.

1) Przewidziane na sobotę 26 czerwca XIII Posiady Jurajskie „U Szulców” nie odbędą się w tym terminie (może odbędą się później jeżeli będzie suche lato). W Poczesnej dalej jest mokro i istna plaga komarów. Ponadto duża część posesji jest zastawiona sprzętami wyniesionymi z pomieszczeń (widok dobrze znany z TV). Pomieszczenia gospodarcze już nadają się do malowania. Chętni do pomocy – nie bojący się komarów i posiadający sprzęt do malowania (najlepiej wałek + lanca) mogą się zgłosić do mnie. Skoczymy do Szulców w jakiś pogodny dzień w tygodniu 21-26.06.2010 lub w następnym tygodniu (28.06-3.07.2010) i pomalujemy im to.

2) W czasie wakacji: we wtorki 13 lipca i 10 sierpnia spotkamy się „w terenie” – dokładny program przyślę w przyszłym tygodniu.

3) Odwołane z powodu żałoby narodowej spotkanie we wtorek 13 kwietnia z Małgosią z d. Jendrysik i Wojtkiem Beblo (prezentacja multimedialna z pobytu w Alpach austriackich) odbędzie się jesienią (prawdopodobnie 14 września).

4) Prezes katowickiego Klubu Inteligencji Katolickiej dr Antoni Winiarski we wtorek 9 listopada wygłosi prelekcję "Przyroda i ludzie Afryki Południowej". Opis wyprawy na południe Afryki - do RPA, Suazi i Wodospadów Wiktorii zarówno po stronie Zambii jak i Zimbabwe ze zdjęciami jest na stronie:

http://www.kik.katowice.opoka.org.pl/pierpa1.html

5) Zarząd AKT „Gronie” informuje, że zarezerwowano wstępnie DW Relaks w Wiśle (na Jarzębatej) na obchody 50-lecia AKT „Gronie” w terminie 5/6 marca 2011 r. Trwają przymiarki do kosztorysu: jeżeli nie znajdziemy sponsora to koszt uczestnictwa „może się otrzeć” o 200 zł: 95 zł doba z wyżywieniem w „Relaksie” + 45 zł uroczysty bankiet „do białego rana” + 35 zł śpiewnik (350 stron) + 25 zł broszura jubileuszowa (wspominki „starych AKT-owców”) i pamiątka – już oszczędzaj!!! Zaliczkę zbierzemy we wrześniu/październiku a resztę w styczniu/lutym.

Zapraszają nas:

W najbliższą sobotę 19 czerwca 2010 r. (wyjazd godz. 9) Bractwo Turystyczne Związku Górnośląskiego serdecznie zaprasza na wycieczkę do Rud Raciborskich (kościół z kaplicą MB Rudzkiej i d. klasztor cystersów, skansen kolei wąskotorowej – przejazd kolejką, grób i szpitalik dr J.Rogera ) i okolic (Żernica - zwiedzanie kościoła drewnianego z XVII wieku, Pilchowice – szpital i grób Konstantego Damrota, Sośnicowice - kościół parafialny, dawny układ miejski, pałac, Wilcze Gardło – osiedle zbudowane dla członków hitlerowskiej SA).

Szczegóły na blogu: http://bractwoturystyczne.blogspot.com .Wpisowe:dorośli 35 zł, dzieci 32 zł.

Zapisy – Grzegorz Górka tel. 32/2586241, kom.604450769, jggorka@interia.pl

Jest jeszcze kilka wolnych miejsc.



Grzegorz Górka
tel.32-2586241, k.604450769

piątek, 4 czerwca 2010

Zmarł Marek Ciemniewski





W dniu 2 czerwca zmarł w wieku 62 lat (ur.17.12.1947 r.) nasz serdeczny kolega


Marek


Ciemniewski


były Przewodniczący Rady Uczelnianej ZSP Uniwersytetu Śląskiego 1969/70

Prezes Akademickiego Klubu Turystycznego "Gronie" w Katowicach 1968/69 - przewodnik beskidzki

Pogrzeb odbył się we wtorek 8 czerwca o godz.14.00 z kościoła w miejscowości Giebło


(2 km za Kiełkowicami - miedzy Ogrodzieńcem a Pilicą) na miejscowy cmentarz.


Grupa członków AKT "Gronie" pożegnała go w tej ostatniej drodze.


Spotkanie AKT "Gronie" w dniu 8 czerwca (planowane na Nikiszowcu) odwołano.

Odszedł Adaś Pawlik - mąż Basi, nasz Przyjaciel z Warszawy

Basia i Adam Pawlikowie brali udział w imprezach AKT "Gronie" od ponad 25 lat. Zamieszczam poniżej wspomnienie pióra Basi poświęcone Adasiowi , w którego pogrzebie wziąłem udział 31 maja 2010 r.
Wieczny odpoczynek Racz Mu dać Panie!

Wspomnienie o

Adamie Stanisławie Pawliku

moim Kochanym Mężu,

dla mnie

Najpiękniejszym Darze Losu

jaki kiedykolwiek dostałam...

Na początku lata, 85 lat temu, w małym, ale pięknym i pełnym życia galicyjskim miasteczku Radymnie, rodził się ten, którego dziś żegnam, Adam Stanisław Pawlik. Był trzecim, ostatnim dzieckiem Antoniny i Franciszka. W rodzinnym domu i wśród bliskich nazywanoGo Dadek. Ot, najmłodszy, żywe srebro, wszę-dzie było Go pełno...

Po mieście dzieciństwa kolejnym ważnym w Jego życiu miejscem był Jarosław. Tam ukończył renomowane Liceum Handlowe, a na starym i pięknym jarosławskim cmentarzu pozostały groby Jego rodziców.

Po maturze studiował w Krakowie. Akademia Handlowa nadała Mu tytuł magistra nauk ekonomiczno-handlowych. Właśnie z Krakowem związał się na wiele , wiele lat. Wciąż w biegu, wciąż „do przodu”.

Prawie od początku swojej pracy zawodowej był dyrektorem. Najdłużej w Krakowskich Fabrykach Mebli, które przekształcił wraz z grupą zapaleńców w drugą w Polsce spółkę Furnel Interantional Ltd. Był blisko związany z twórcą szwedzkiej firmy Ikea, Ingvarem Kampradem.

Jego praca była bardzo wysoko oceniana, zarówno w kraju, jak i za granicą. Odznaczony wieloma najwyższymi odznaczeniami państwowymi i branżowym, w tym Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyposażał w meble m.in. krakowskie szpitale. Pomagał wielu innym instytucjom i zwykłym ludziom. Dla siebie czasu miał niewiele. Chyba najbardziej wzruszające są gratulacje i podziękowania, jakie otrzymywał od swoich pracowników, o których zawsze bardzo się troszczył i dbał. Wiele, wiele podpisów...
Mówili o Nim„Tato”... I w takim właśnie biegu dotarł do emerytury. Żegnano go dosłownie ze łzami, a do Warszawy, gdzie wtedy już mieszkał, przywiózł wypełniony po brzegi samochód kwiatów.

Ukochał Kraków miłością wielką i kochał go do ostatnich dni.
Tam przeżył przecież większość swego życia. Lata wspaniałej, z pasją wykony-wanej pracy zawodowej, swoje dwa małżeństwa. Zostawił tam Przyjaciół, Rodzinę w Wieliczce i groby Bliskich.

20 ostatnich lat swojego życia mieszka przy ul.Białostockiej, na warszaw-skiej Pradze. Tu zaprowadziła Go miłość. Był najlepszym mężem dla swojej żony, najwierniejszym Przyjacielem. Nawet, a szczególnie w najtrudniejszych chwilach.

15 lat temu po raz pierwszy zatrzymało się Jego zmęczone serce. Przeżył wtedy śmierć kliniczną, ale Dobry Bóg pozwolił Mu wrócić. Postawił przed nim jeszcze ogromnie trudne zadania do wykonania.
A On wywiązywał się z nich wspaniale – to czuła i niezawodna opieka Adasia pomogła jego żonie, Basi, dwukrotnie przetrwać bardzo ciężką chorobę i wrócić do normalnego życia.

Był bardzo związany ze swoją Rodziną, zarówno w Wieliczce, jak i Warszawie. Miał tak wielu oddanych Przyjaciół. Tu, w Warszawie jak i w Krakowie, Gliwicach, Katowicach, Gdańsku czy Jantarze.
Kiedy był potrzebny, zawsze można było na niego liczyć. Zawsze. Ci, którzy Go znali, pamiętają Jego otwartość, uśmiech, humor, dobroć.
Ostatnio jako zawsze uprzejmego, uśmiechniętego starszego pana, którego codziennie widywano z psami na spacerze. Bardzo kochał zwierzęta i zawsze bolał nad ich często smutnym losem.

A teraz Jego kochane , zmęczone, najlepsze serce zatrzymało się w tym biegu, w którym było od tak wielu, wielu lat.
Dobrych lat. Wypełnionych po brzegi. Nadszedł czas zasłużonego odpoczynku.

Módlmy się zatem, aby Dobry Bóg dał Mu wieczny spokój
i radość. Niech odpoczywa w pokoju...


Basia. Warszawa, 31 maja 2010, dzień pogrzebu

środa, 2 czerwca 2010

54 Rajd Wiosenny AKT "Gronie" "Dookoła Gór Stołowych" 28-30 maj 2010 r.




54 Rajd Wiosenny AKT "Gronie" odbył się w Górach Stołowych - było nas 38 osób. Mimo bardzo pomyślnej prognozy pogody dla Sudetów, w niedziele 30 maja - na koniec zwiedzania Teplicko - Adrspasskego Skalnego Mesta mocno nas zmoczyła ulewa. Zniechęciło nas to do zwiedzania Broumovskich Sten i wycieczkę zakończyliśmy w Broumovie.
Autokarem kierował Pan Adam Szostak z firmy "Przewozy Pietrek" z Chorzowa.