środa, 11 lipca 2012

10 lipca 2012 w Nadleśnictwie Katowice członkowie AKT z wnukami

We wtorek 10 lipca członkowie AKT "Gronie" spotkali się ponownie w Nadleśnictwie Katowice przy ul.Kijowskiej (za kalwarią panewnicką), tym razem wraz ze swoimi wnukami. Przy pięknej pogodzie było nas ponad 50 osób: 39 dorosłych oraz 14 dzieci i wnuków uczestników. Spotkanie zorganizowała "Mysza" czyli dr Krystyna Myszor-Sulwińska a przyjmował nas i oprowadzał Jej siostrzeniec mgr inż. Bolesław Bobrzyk - "inżynier nadzorczy" w tym Nadleśnictwie i główny animator "Leśnej Izby Edukacyjnej".  Mimo uszkodzenia przez piorun instalacji audiowizualnej w piwnicach Nadleśnictwa uczestnicy byli bardzo zadowoleni z pokazanych  prezentacji.
Plansza pokazująca zasięg Nadleśnictwa Katowice
"Mysza" wita uczestników spotkania.
Duże zainteresowanie dzieci budziły "złote rybki"

Na drugim planie budynek Nadleśnictwa i maszt, w który prawdopodobnie uderzył piorun


Na pierwszym planie najmłodszy uczestnik - niespełna roczny Maksiu wnuk Krasnomiły i Bolka Osieckich i ich córka - Mama Maksia
Maksiu da się nosić przez babcię Krasnomiłę

Sąsiadów najlepiej spotkać na zebraniu AKT

Dzieci bardzo interesowały się leśną zwierzyną pokazywaną przez mgr inż. B. Bobrzyka
Najliczniej zaprezentowali się Helena i Piotr Holonowie z córką, zięciem i 4 (z 5-tki) wnuków (jedna wnuczka chowa się za dziadkiem)

Aśka Staciwa przymierza się do "perukowca"

mgr inż. B.Bobrzyk mówi  o pracach Nadleśnictwa Katowice

Dużym zainteresowaniem cieszyły się przszklone ule

mgr inż. B.Bobrzyk dużo mówił o pszczołach

Po zwiedzaniu "składkowe grillowanie" przygotowane przez "Myszę" i B.Bobrzyka - wnukom serwowali kiełbaski dziadkowie
Dyskusje o "starych leśniczych"

... czyli o nich : córki leśniczych Aśka Staciwa i Basia Reich oraz nasz gospodarz mgr inż. Bolesław Bobrzyk - dziękujemy bardzo za wszystko - także Panu Nadleśniczemu za to, że takie ładne miejsce edukacji o lesie jest w Katowicach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz