Do klubu podróżników "Namaste" poszliśmy 9 grudnia 2015 (6 osób z AKT Gronie) na spotkanie z himalaistką Olą Dzik - przewodniczką z SKPB, córką naszego członka prof. Wojtka Dzika
"Nasi z AKT" w I rzędzie: Majka i Piotr Bednorzowie, Aśka Wodarczyk-Staciwa i Ernest Strokosz
"Romeo" przywiózł mnie do "Namaste"
Ola Dzik mówi o swoich osiągnięciach w wysokich górach, z prawej szef klubu "Namaste" Marek Bytom - leg. SKPB nr 218, z lewej "nasi"
Ola Dzik z "obrażeniami", które odniosła na jednej ze swoich wypraw
Ola była kierowniczka międzynarodowej wyprawy na Nanga Parbat w 2013 r. Talibowie zabili 9 jej uczestników - na zdjęciu zrobionym "z gór" przez teleobiektyw, ofiary talibów to czarne kreseczki w prawym górnym rogu zdjęcia. Dobrze, że Ola i większość uczestników byli w czasie napadu poza bazą.
Ernest Strokosz złapał mój nowy aparat i zrobił mi zdjęcie z fryzurą a la Kilar zamiast mi po prostu powiedzieć, że jestem nieuczesany
Ośmiotysięcznik Gasherbrum II "perła w koronie" zdobyczy górskich Oli Dzik (wejście 23 lipca 2011 r. z Ukrainką Marią Chytrikową)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz